Ignacy Prucnal



Województwo: Pomorskie
Urodzony : 07.04.2009 roku
Diagnoza: Guz nasady bliższej kości strzałkowej lewej, stan po podkolanowej amputacji kończyny dolnej lewej
Cel zbiórki: Pomoc w zebraniu brakującej kwoty 123 tyś zł na zakup protezy i konieczną rehabilitację.


Życie mojego syna już nigdy nie będzie takie samo. W ciągu kilku miesięcy wszystko się zmieniło. Ignacy z pełnego życia, aktywnego chłopaka stał się cieniem samego siebie, walcząc o życie. Wszystko zaczęło się od niewinnego upadku podczas gry w piłkę. Syn skarżył się na ból lewej nogi. Udaliśmy się więc na konsultację z chirurgiem. Wtedy wykonano również prześwietlenie. Nie zauważono jednak nieprawidłowości. Uspokojeni wróciliśmy do domu. Niestety miesiąc później znów nastąpiła mała kontuzja, po której noga zaczęła puchnąć. Kolejne prześwietlenie – wykryto torbiel. To już nie brzmiało dobrze. Wtedy jednak nie wiedziałam, że od kolejnej informacji od lekarzy zacznie sypać się całe nasze życie. Robiono kolejne badania, powtarzano rezonans i tomografię. Coś było nie tak. Medycy podejrzewali nowotwór! Nie mogłam w to uwierzyć. Jak to?! Mój syn to młody, silny, zdrowy chłopak! To niemożliwe! Błagałam, żeby to wszystko okazało się pomyłką. Błagałam, żeby to nie była prawda. Niestety wyniki biopsji potwierdziły wcześniejsze założenia. Stwierdzono guz nasady bliższej kości strzałkowej lewej – osteosarcoma, bardzo agresywna postać. Moje serce rozpadło się na milion kawałków. Strach, jaki wtedy czułam, był nie do opisania. Jednak wiedziałam, że muszę być silna. Muszę wspierać mojego syna. W kolejnych dniach lekarze podjęli decyzję o podaniu wyczerpującej chemii. Była ona zaplanowana na prawie 3 miesiące. Po tym czasie stało się jednak najgorsze... Leczenie okazało się zbyt słabe! Do dziś w mojej głowie wybrzmiewają słowa lekarzy: życie Ignacego jest zagrożone, konieczna jest amputacja. Na szczęście operacja udała. Jednak to nie koniec walki. Obecnie Ignacy przyjmuje chemioterapię podtrzymującą, by zapobiec nawrotom i przerzutom choroby. Jest też w trakcie rehabilitacji. Musi nauczyć się chodzić i funkcjonować od nowa. Przed moim synem całe życie. Nowotwór w tak wczesnym wieku okaleczył go na zawsze… Wierzę jednak, że z odpowiednią protezą, rehabilitacją i leczeniem Ignacy może odzyskać sprawność i dawne życie. Niestety nie stać mnie, by zapłacić tak ogromną kwotę! Błagam, pomóżcie nam zebrać potrzebną sumę. Błagam, pomóżcie mojemu synowi odzyskać nadzieję.

Do tej pory udało się:

    Rok 2024:
  • wpłacić kolejne fundusze na zakup protezy nogi (sierpień)
  • przesłać kolejne środki pieniężne na zakup protezy nogi (lipiec)
  • przekazać kolejne środki pieniężne na zakup protezy nóżki (lipiec)
  • przesłać kolejne środki pieniężne na zakup protezy nóżki (czerwiec)
  • przekazać kolejne środki pieniężne na zakup protezy nóżki (czerwiec)
  • przekazać środki pieniężne na zakup protezy nóżki (czerwiec)
  • ....



NASI PRZYJACIELE

adamigo altaro auchan bakalland belibe candy derform dminarius domartstyl etg goracypotok hama herbsland iks invest italian lajkonik linex loma makadamia metalexport piatnik romis sadvit skrzat sonko spin stentor tactic tbm tygryski vobro wiper zalesie-mazury deichmann mattel tulzo galan humana MR Bogdanka hamana eseo strabag cez cez harpol juroszek sap agamo rolbrat dge planetarium amhil stalex logmaster agro gromotka gregstal bonus nord farmona meprozet cez coig energopomiar drobiarstwo rakbud apm farmona rolbrat adamigo hotelsilva ws grip

Copyright © 2024 FUNDACJA-KONICZYNKA.PL . Wszelkie prawa zastrzeżone.

Realizcja: M.P