Fundacja Koniczynka

Lilianna Fulbiszewska

Województwo: Dolnosląskie
Urodzona: 28.07.2019 roku.
Diagnoza: Nowotwór mózgu – Medulloblastoma IV stopnia klasyczna.
Cel zbiórki: zebranie kwoty 20 tyś zł na rehabilitację, kontynuację leczenia i diagnostykę po zakończeniu leczenia w Klinice w Rzymie.

Jesteśmy załamani – nie mamy jak zapłacić za leczenie naszej córeczki. Nasza jedyna córka musi ukończyć leczenie, inaczej rak nam ją odbierze! Nie możemy na to pozwolić! Straciliśmy już dwoje dzieci, Lilianna jest wyczekanym i ukochanym naszym skarbem! Okrutna diagnoza chce odebrać nam wszystko. Szpital zaczyna dopytywać o resztę kwoty. Już tyle przeszliśmy, tyle wycierpiała nasza córka! Nie pozwól, by wstrzymano terapię z powodu braku środków na jej kontynuację. Lila ma silną wolę życia, a my zapukaliśmy już do każdych drzwi, szukając wsparcia. Tyle osób dobrych serc wsparło nas w tej drodze, ale to wciąż za mało. Pomóż, spójrz w oczy naszej córce i zobacz, że niosą w sobie dobro i życie! Uratuj ją, pomagając nam opłacić leczenie, leczenie które jest jedyną nadzieją na uratowanie życia Lilki. Ukończona chemioterapia, chemioterapia w wysokich dawkach, przeszczepy komórek macierzystych, liczne transfuzje, radioterapia na cały mózg i kręgosłup okazały się skuteczne, ale nadal są widoczne zmiany w których może kryć się nowotwór. To cholerstwo musi wyniszczyć chemioterapia doustna. Jeszcze raz bardzo dziękuję Osobom i Firmom, które wsparły bądź wspierają, i mam nadzieję dalej będą wspierać za pomoc i serduszko okazywane małej, Kochanej Lilce. Mamy powód do otwarcia szampana. Rezonans z końca grudnia pokazał blizny, które są na tym etapie do obserwacji i przy tej historii medycznej nie są czymś co zaskakuje, ale wiadomo, że najlepiej by ich nie było. Jednak nie ma żadnych wzmożeń, żadnych rozrostów, aktywności, a blizny są minimalne. Globalnie wszystko jest minimalnie widoczne, więc to jest szalenie dobra wiadomość. Jeśli nie uda się uzbierać potrzebnej kwoty, szpital może przerwać leczenie Lilki. Dziękuję Wam wszystkim, za okazane wsparcie bez którego to wszystko nie byłoby osiągalne dla nas. Nowoczesne i dopasowane leczenie nie byłoby dostępne dla Lili gdyby nie Wasz wysiłek w promowaniu zbiórki. Leczenie nowotworów nie kończy się praktycznie nigdy. Rehabilitacja, poradnie specjalistyczne, leki, wsparcie psychologa czy terapeutów nie skończą się za rok. Nie skończą się i za 5 lat, specjalistyczna opieka nad onkologicznym dzieckiem będzie cyklem nie do ukończenia. Pomimo starań naszych zawodowych, możemy nie udźwignąć rachunków jakie zaczną nas zasypywać. Dlatego proszę, choć nie jest to w mojej naturze, o pomoc w zapewnieniu najlepszej opieki dla Lili, która oddała już tak wiele, by żyć. Aby rozpocząć ostatni etap leczenia pułap musiał osiągnąć 100 tysięcy płytek krwi, udało się, Lilka otrzymała już drugą doustną chemioterapię, i tu również mamy nadzieję, że będzie dobrze tolerowana co pozwoli nam na upragniony powrót do domu. Musimy ukończyć całe leczenie by zwiększyć szansę na życie, nie możemy pominąć żadnego etapu, to by było tragiczne w skutkach. Trzymajcie kciuki by to wszystko się ułożyło dobrze. Pomódlcie się za całkowite wyzdrowienie Lili, na zawsze.

Do tej pory udało się:

Rok 2024:

przesłać kolejny przelew środków pieniężnych na dalsze leczenie i rehabilitację (kwiecień)
przesłać kolejny przelew świątecznych środków pieniężnych na dalsze leczenie w Rzymie (marzec)
przelać świąteczne środki pieniężne na dalsze leczenie w Rzymie (marzec)
przekazać przelew środków pieniężnych na leczenie w Rzymie (marzec)
przesłać przelew środków pieniężnych na leczenie w Rzymie (marzec)
przekazać kolejny przelew środków pieniężnych na leczenie w Rzymie (styczeń)
przelać kolejny przelew środków pieniężnych na leczenie w Rzymie (styczeń)

Rok 2023: