Województwo: Mazowieckie
Urodzona: 20.09.2009r.
Diagnoza: Guz Mózgu, Niedoczynność Przysadki Tarczycy, Zespół Metaboliczny, Polineuropatia,
Skolioza Idiopatyczna, Stopa Końsko-Szpotawa, Koślawość Kolana, Niedowład Kończyn, Połowiczne Widzenie.
Cel zbiórki:
2025 rok-Leczenie i rehabilitacja, potrzebna kwota 16 tyś zł.
Martynka urodziła się w 2009 roku, połowę swojego życia walczy z guzem mózgu. Za nią wiele operacji, ciężka chemia, mnóstwo powikłań. Jej życie różni się od życia innych nastolatek. Jest w nim więcej bólu. O wiele więcej. O wiele za dużo. Mimo wszystko Martynka kocha życie, a my robimy wszystko, by było jak najdłuższe, jak najszczęśliwsze. Dlatego dziś znów stajemy przed Wami i prosimy o pomoc. We wrześniu 2024 roku stan Martynki dramatycznie się pogorszył. Lekarze nie wiedzą, dlaczego stan Martynki jest tak poważny. Martynka jest całkowicie bezwładna, nie może robić nic. Zawsze uwielbiała rysować i malować, a teraz nie jest w stanie nawet chwycić ołówka. Tak naprawdę nie jest w stanie wykonywać nawet bardziej podstawowych czynności. Organizm córki daje różne sygnały, których nikt nie potrafi odczytać. To jak puzzle, których nie da się poskładać. Za Martynką wiele długich tygodni w szpitalu, kolejnych badań. Objawów jest tak wiele, a jedyne, co wiemy to to, że nie powoduje ich guz mózgu. U Martynki rozwinęła się cukrzyca nietypowa (przez co nie dostajemy refundacji na pompę, czy leki), nadciśnienie, ma poważne objawy neurologiczne. Problemem jest też między innymi wątroba, a także bardzo niski liczba płytek krwi. Do tego dobijają nas ogromne koszty. Są one koszmarne i sami nie dajemy rady. Teraz czeka nas kolejny koszt. Musimy przetłumaczyć bardzo długi wypis ze szpitala, aby spróbować poszukać pomocy za granicą. Lekarze muszą zdecydować, czy Martynka dalej kwalifikuje się na protonoterapię w Niemczech, czy ryzyko powikłań jest zbyt duże. Nasza sytuacja jest trudna. Tak naprawdę żyjemy na dwa domy. Ja ostatnio ciągle jestem z córką w szpitalu. Mąż z synem są w domu. Tylko tata Martynki może pracować, ja mimo, że bardzo bym chciała, muszę opiekować się córką przez całą dobę. Stan Martynki jest bardzo zły, większość dnia spędza leżąc, nie jest w stanie nawet usiąść. Robimy, co możemy, żeby jej pomóc, ale dalej nie znamy odpowiedzi, jaki jest powód jej pogarszającego się stanu. Córka traci na wadze, nie wiemy, z jakiego powodu. Czy to choroba związana z rozpadem mięśni, czy z wchłanialnością jelit? Próbujemy się dowiedzieć, ale nasze starania nie wystarczają. Konsekwencje guza i wyczerpującej walki z nim zdają się nie mieć końca, ale się nie poddajemy. Pod koniec stycznia 2025 roku Martynka poczuła się ciut lepiej. Wprawdzie jej waga zatrzymała się na 33 kg i nie chce ruszyć w górę, ale przynajmniej nie spada. Martynka ma ciut więcej siły w rękach. Stopy są ciągle bezwładne. Troszkę lepiej jest też z rączkami. Pierwszy raz od dramatycznych chwil z czerwca córce udało się podpisać! Jeszcze z dużym trudem i nierówno, ale liczymy, że będzie tylko lepiej. Córka przeszła ostatnio biopsję wątroby. Po zabiegu było trochę komplikacji, ale na szczęście udało się ustabilizować stan Martynki. To zasługa wspaniałych lekarzy, którzy się nie opiekują. Wyniki pokazują stłuszczenie i zwyrodnienie niektórych komórek wątrobowych. Wcześniej baliśmy się zwłóknienia wątroby, więc to nie najgorsze wieści. Na początku stycznia odwiedziłyśmy naszą panią onkolog, by omówić postępowanie z guzem. Martynka ma tyle kłopotów ze zdrowiem, że czasami można zapomnieć, że w jej głowie dalej czai się ten potwór. Umówiłyśmy się na rezonans. Gdy dostaniemy wyniki – odbędzie się nowe konsylium dotyczące możliwości leczenia w razie, gdyby znów zagrażał życiu lub poważnym uszczerbkom w mózgu. Cały czas modlimy się, by guz nie rósł i już nigdy nie zagroził Martynce. Za córką już 9 lat walki o zdrowie i życie. W tym czasie otrzymaliśmy od Was niesamowitą pomoc. Wierzę, że dalej będziecie z nami.
Do tej pory udało się:
Rok 2024: - wpłacić fundusze na leczenie protonoterapią oraz na dalsze leczenie guza (sierpień)
- wpłacić fundusze na leczenie -antybiotykoterapia guza (maj)
- wpłacić fundusze na leczenie protonoterapią oraz na dalsze leczenie guza (maj)
- wpłacić część środków na dofinansowanie pronoterapii i leczenia guza (marzec)
- przelać kolejne środki finansowe na zabiegi fizjoterapeutyczne (styczeń)
Rok 2023:
- wpłacić kolejne środki finansowe na operację wyciagnięcia części metalowych z główki (listopad)
- wpłacić kolejne środki finansowe na operację wyciagnięcia części metalowych z główki (październik)
- wpłacić część środków finansowych na operację wyciagnięcia części metalowych z główki (październik)
- wpłacić część środków finansowych na operację wyciagnięcia części metalowych z główki (październik)
- wpłacić część środków finansowych na operację wyciagnięcia metalowych części z główki (październik)
- wpłacić część środków finansowych na operację wyciągnięcia metalowych części z główki (wrzesień)